Salon to miejsce wypoczynku i spędzania wolnego czasu z bliskimi. Jakie złote dodatki dodadzą temu wnętrzu szczypty elegancji i luksusu? Sprawdźmy, co warto kupić do salonu!
Pierwsza propozycja na wprowadzenie do salonu złotych akcentów to zakup doniczek w tym kolorze. Świetnie będą komponować się z zielonymi roślinami, podkreślając ich naturalne piękno. Zaletą tych dodatków jest też niska cena – najtańsze modele kupimy już za 20–30 złotych. Dzięki złotym doniczkom możemy w prosty sposób sprawić, że nasz salon będzie wyglądał bardziej gustownie i elegancko.
Jeśli lubimy świeże, cięte kwiaty, warto zadbać o to, aby w reprezentacyjnym pomieszczeniu domu znalazły się złote wazony, w których umieścimy kompozycje florystyczne z tulipanów, róż lub peoni, podziwiając ich urodę. W błyszczących wazonach możemy też ułożyć zasuszone trawy lub gałązki.
Złoty splendor podkreślimy też, dobierając odpowiednie oświetlenie. Designerska, duża lampa w złotym kolorze z pewnością zwróci uwagę każdego gościa i zrobi na nim spektakularne wrażenie. Warto zadbać o to, by wszystkie punkty świetlne w salonie były spójne pod względem nie tylko koloru, ale i stylu.
Odrobinę luksusu wprowadzimy do wnętrza za pomocą złotych ramek na zdjęcia. Warto umieścić w nich czarno-białe fotografie, które są eleganckie i wywołują nutkę nostalgii. Ramki kupimy już za 10–15 złotych – wystarczy kilka sztuk różnej wielkości, aby stworzyć interesującą galerię nad kanapą lub komodą.
Ostatnia propozycja na wprowadzenia złotych dekorów do salonu to poduszki z ozdobnymi poszewkami. Możemy wybrać warianty ze złotą nicią, cekinami lub kryształkami. Poduszki w kolorze królewskim idealnie rozświetlą sofę z ciemnym obiciem – szczególnie efektownie będą prezentować się w towarzystwie mebla wypoczynkowego w odcieniu butelkowej zieleni lub głębokiego granatu.
Mamy nadzieję, że dzięki naszym pomysłom zmotywujecie się do wprowadzenia kilku zmian w salonie, dzięki którym będzie zachwycał nowym blaskiem i eleganckim wystrojem. Pamiętajmy, aby nie podążać ślepo za tym, co jest aktualnie modne, ale też ufać swojemu gustowi. Nasz salon nie musi wyglądać jak wycięty z katalogu – najważniejsze, abyśmy czuli się w nim dobrze i swobodnie.
Zdjecie główne: Christian Lambert/unsplash.com