Mieszkanie za odstępne – jak kupić i ubezpieczyć?

/
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Rynek wynajmu mieszkań jest bogaty w oferty, które uwzględniają podpisanie umowy i wnoszenie opłat za czynsz, rachunki oraz kwotę najmu uiszczane co miesiąc na rzecz właściciela nieruchomości. Tak wygląda to od strony formalnej, opisanej szczegółowo w polskim prawie. Istnieje jednak jeszcze specyficzna opcja najmu, a mianowicie tzw. mieszkanie za odstępne. Co to jest? Dowiedz się więcej.

Czym jest mieszkanie za odstępne?

Jak już wspomniano wyżej, formalnie w przepisach polskiego prawa opisana jest tradycyjna forma najmu nieruchomości. Na rynku istnieje jednak coś takiego jak mieszkanie za odstępne. To określenie potoczne sytuacji, w której osoba prywatna będąca właścicielem mieszkania, umawia się z najemcą (lokatorem) na określoną kwotę tzw. odstępnego. Jest to jednorazowa i bezzwrotna kwota płatna z góry na określony czas, która daje najemcy gwarancję meldunku oraz niezmiennej stawki czynszu przez ten okres. Czynsz w tym czasie może jedynie wzrosnąć o tzw. procent inflacji, ale i tak jest znacząco niższy od stawek rynkowych.

Jak kupić mieszkanie za odstępne?

Ofert wynajmu mieszkania za odstępne warto szukać u osób, którym aktualnie zależy na dużym zastrzyku gotówki. Jednorazowa wpłata od razu daje właścicielowi nawet kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Wobec tego nie musi martwić się on o to, że najemca po kilku miesiącach zrezygnuje z wynajmowania mieszkania lub będzie zalegał z płatnościami.

Niekiedy zdarza się, że lokator może wykupić nieruchomość wynajmowaną za odstępne po wygaśnięciu umowy. Fakt ten warto uzgodnić z właścicielem mieszkania jeszcze przed zawarciem umowy najmu. Czasami wynajmujący od razu zaznacza, że po danym okresie np. roku planuje sprzedać lokal. Jego „rezerwacji” można dokonać, zapisując w umowie cywilno-prawnej informację np. o prawie pierwokupu. Więcej na temat tego, co powinna uwzględniać taka umowa znajdziesz pod adresem: https://rankomat.pl/nieruchomosci/mieszkanie-za-odstepne.

Czy warto ubezpieczyć wynajmowane mieszkanie?

Każde mieszkanie, także to przeznaczone na wynajem warto ubezpieczyć. Polisy mieszkaniowe należą do jednych z najtańszych na rynku, a dają duże poczucie bezpieczeństwa. Warto zwrócić uwagę na możliwe rozszerzenia tradycyjnej wersji, która chroni przed zalaniem, pożarem lub uszkodzeniami w wyniku uderzenia pioruna, także o zabezpieczenie przed kradzieżą z włamaniem, aktami wandalizmu, powodzią, przepięciem itp. Bardzo przydatny, zwłaszcza dla lokatorów, jest pakiet Home Assistance, który w razie konieczności umożliwia skorzystanie z pomocy hydraulika, elektryka itd. Wbrew pozorom ubezpieczenie mieszkania za odstępne nie jest bardzo kosztowne. 

Dokładną składkę można obliczyć przy użyciu kalkulatora online na stronie: https://rankomat.pl/ubezpieczenie-mieszkania-i-domu/kalkulator. Warto podkreślić, że towarzystwa ubezpieczeniowe traktują mieszkanie za odstępne tak samo jak nieruchomość wynajmowaną w tradycyjnej formie. Polisa nie jest tu obowiązkowa, ale warta wykupienia dla bezpieczeństwa interesów zarówno właściciela, jak i lokatora.

Zdjęcie główne: Karolina Grabowska/pexels.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Ostatnie wpisy
Rekomendowane
<strong>Domowe sushi</strong>. Jakie <em>składniki</em> powinniśmy mieć w swojej kuchni?
/
Domowe sushi. Jakie składniki powinniśmy mieć w swojej kuchni?
Zastanawiasz się, jakie składniki powinny się znaleźć w samodzielnie przygotowanym domowym sushi? Podpowiadamy!
Jak wybrać odpowiednią pompę głębinową – praktyczny poradnik
/
Jak wybrać odpowiednią pompę głębinową – praktyczny poradnik
Dowiedz się, jak wybrać pompę głębinową, która doskonale spełni swoje zadanie. Wyjaśniamy najważniejsze kryteria wyboru - zapoznaj się z praktycznym poradnikiem.
Tworzenie przytulnej atmosfery w domu: inspiracje i praktyczne rady
/
Tworzenie przytulnej atmosfery w domu: inspiracje i praktyczne rady
Odkryj jak stworzyć ciepłą, spokojną i zapraszającą atmosferę w domu, dzięki naszym kreatywnym inspiracjom i praktycznym radom. Zobacz, jak małe zmiany mogą przynieść wielką różnicę.