Kwiaty często wymagają przesadzania, jeśli mają odpowiednio wzrastać i pięknie kwitnąć. Czy można jednak to robić jesienią? I o czym trzeba pamiętać?
Większość kwiatów doniczkowych wymaga regularnego przesadzania. Najlepiej jest robić to wiosną, jednak nie jest to sztywna zasada. Przyjmuje się, że domowe rośliny można przesadzać z powodzeniem do początku września. Dlaczego? Otóż nie powinno się przesadzać kwiatów późną jesienią i zimą, ponieważ są wówczas w okresie spoczynku. Aczkolwiek są odmiany kwiatów, które przesadza się jesienią, gdyż ich okres spoczynku wypada w lecie.
W przypadku przesadzania kwiatów istotna jest zasada, że im są starsze, tym rzadziej je przesadzamy. W przypadku małych doniczek zaleca się przesadzanie raz w roku, jeśli chodzi o większe – raz na kilka lat. Rzecz jasna najważniejszy jest gatunek rośliny oraz jej upodobania i tempo wzrostu.
Jeśli po delikatnym wyjściu kwiatów z doniczki zauważymy, że korzenie utworzyły zwartą bryłę, jest to znak, że należy roślinę przesadzić. Trzeba jednak pamiętać, że doniczka powinna być tylko trochę większa (średnio o 1–2 cm).
Zdarza się, że nie trzeba zmieniać doniczki, wystarczy wymiana podłoża. Dotyczy to głównie kwiatów, które lepiej rosną w niewielkich pojemnikach.
Jesienią sadzi się (ale nie przesadza) tulipany, narcyzy, hiacynty, krokusy, szafirki, przebiśniegi i inne kwiaty cebulowe. Najlepiej zrobić to jeszcze przed przymrozkami, do początku października, gdyż wtedy będą miały czas się ukorzenić.
Przy przesadzaniu kwiatów doniczkowych trzeba pamiętać, by delikatnie wyjmować je z doniczki. Wcześniej dobrze jest dość obficie podlać roślinę, dzięki temu łatwiej będzie ją wyjąć. Bardzo ważne jest, by nie dopuścić do tego, żeby korzenie kwiatów wychodziły przez otwory znajdujące się na dnie pojemnika, w którym rosną. Jeśli już tak się zdarzy, to korzeni nie powinno się wyrywać, lepiej przeciąć donicę lub ją stłuc (zależy, z czego jest zrobiona).
Zanim kwiat zostanie umieszczony w nowej doniczce, należy lekko otrząsnąć korzenie z ziemi. W przypadku korzeni, które są nadgniłe, zaschnięte, naderwane – warto je przyciąć, a miejsce to obsypać aktywnym węglem. Wkładamy kwiat do nowej doniczki, obsypujemy ziemią, lekko ją ugniatamy, obficie podlewamy. Wiele osób od razu dodaje nawozy i odżywki – to błąd, przesadzone kwiaty powinny być nawożone po kilku tygodniach.
Jeśli zauważymy, że na powierzchni ziemi w doniczce wytworzył się biały nalot, czyli osad wapienny, to znak, że podlewamy kwiaty twardą wodą i trzeba je przesadzić. Może to także oznaczać, że ziemia, w której rośnie roślina, nie jest dla niej odpowiednia. W tym przypadku należy w miarę szybko ją przesadzić – bez względu na porę roku.
Zdj. główne: Josef Grabner/unsplash.com
