Postęp technologiczny z każdym rokiem przybiera na sile. Nie omija przy tym ogrodu. Na jakie nowoczesne rozwiązania możemy się zdecydować? Pod uwagę bierzemy szczególnie zimową porę roku, choć nie tylko. Sprawdź, jak zarządzać różnymi funkcjami w ogrodzie z poziomu swojego telefonu i jak ułatwić sobie życie!
Na początek oświetlenie, bez którego ani rusz w ogrodzie. Potrzebne są lampy oświetlające bramę wjazdową, alejkę dojazdową, bramę garażową, schody i drzwi wejściowe oraz strefę wypoczynkową. Dzięki temu wszystko widzimy, czujemy się bezpieczniej, ale też odpowiednim oświetleniem możemy podnieść walory estetyczne ogrodu i domu.
Jednak zamiast klasycznego systemu sięgnijmy po inteligentne oświetlenie zewnętrzne. Możemy wówczas zdalnie – zazwyczaj z poziomu smartfona – decydować, które światła mają być włączone, jak mocno mają świecić i jakiej barwy światło mają emitować. Co więcej, możemy też zaprogramować lampy w taki sposób, by włączały się na przykład w momencie, gdy ktoś wejdzie na posesję albo otworzy furtkę. Pomaga to też obniżyć rachunki za prąd, bo lampy nie są włączone przez całą noc, lecz gdy po prostu są potrzebne.
Oświetlenie to nie wszystko. Jeśli chcemy mieć podgląd na to, co się dzieje w ogrodzie, zainwestujmy w monitoring. Obraz z kamer możemy na bieżąco śledzić na ekranie telefonu, będąc w domu, w pracy czy w podróży. Możemy też sterować otwieraniem i zamykaniem bramy wjazdowej, a w razie wtargnięcia na posesję osób trzecich uruchomić automatycznie alarm.
Zimą warunki atmosferyczne bywają trudne. Szczególnie problem jest ze śliską nawierzchnią dróg i chodników. Posesje niekiedy są położone nie na idealnie prostym terenie, lecz na zboczach. W takim przypadku system podgrzewania podjazdu szybko podnosi temperaturę gruntu na tyle, by lód i śnieg stopniały. Co więcej, system ten można zintegrować z czujnikami pogody. Jeśli więc wychwycą one mróz, włączą się automatycznie. To bardzo duża wygoda, ale i zdecydowanie większe bezpieczeństwo. Nie musimy się obawiać, że samochód się zsunie albo nie będzie w stanie wjechać do garażu.
Zimą nie nawadniamy ogrodu, jednak przez pozostałą część roku już tak. Tutaj także dotarły smart rozwiązania. System inteligentnego nawodnienia jest precyzyjny, dobrze interpretuje warunki atmosferyczne i jest też ekologiczny – na podstawie różnych wskaźników sam decyduje, czy już jest pora na podlanie ogrodu, a nie postępuje według narzuconego harmonogramu, który może nie mieć zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.
Jak widać, smart ogród naprawdę się opłaca. Nie czekaj, tylko zainwestuj w nowoczesne technologie! Warto!
Zdj. główne: Ignacio Correia 🟢/unsplash.com