Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Jeżeli na włosach po farbowaniu powstały niechciane żółte czy też miedziane refleksy, to można to naprawić w łatwy i szybki sposób. Wystarczy zdecydować się na zabieg jakim jest dekoloryzacja. W tym przypadku stosuje się preparat, który usuwa niechciany pigment z włosa. Nie należy go mylić z rozjaśniaczem. Typowy rozjaśniacz może doprowadzić do jeszcze większych uszkodzeń struktury włosów. Dekoloryzację można przeprowadzić samodzielnie, jednak nie zawsze od razu można spodziewać się oczekiwanych efektów. Jeśli za pierwszym razem pigment nie został usunięty, to należy go powtórzyć, ale nie można robić tego od razu. Najlepiej odczekać przynajmniej dwa tygodnie, aby włosy się nieco zregenerowały. Odpowiednie dobranie rodzaju i stężenia produktu może zapewnić najlepszy efekt, jednak jeśli włosy były farbowane wielokrotnie i jest na nich sporo różnych pigmentów, to proces dekoloryzacji może potrwać. Wtedy nawet w przypadku wykonywania dekoloryzacji w profesjonalnym salonie fryzjerskim konieczne może być powtórzenie zabiegu.
Gdy kolor nie do końca odpowiada Twoim oczekiwaniom, to odcień możesz jeszcze lekko zmienić, gdy stosujesz odżywki i maski z odpowiednimi pigmentami, które mogą nadawać włosom chłodny czy też ciepły odcień. Szampony czy odżywki z niebieskimi lub fioletowymi pigmentami nadają włosom chłodniejszą nutę. Z kolei te, które zawierają miód czy też rumianek mogą sprawić, że odcień będzie cieplejszy. Oczywiście nie uzyska się tutaj spektakularnej i duże zmiany i należy o tym pamiętać. Poprawienie koloru możliwe jest także poprzez zastosowanie tonera do włosów. Dzięki niemu można uzyskać pożądany chłodniejszy lub cieplejszy odcień. Co ciekawe tonery można stosować bezpośrednio po rozjaśnianiu włosów. Jest to bardzo istotne, gdyż od razu, gdy uzyskasz niepożądany kolor, możesz to naprawić. W tym przypadku najlepsze efekty także uzyskuje się w salonie fryzjerskim, gdzie fryzjer dopasuje odpowiedni toner, stężenie składników aktywnych oraz uzyska pożądany odcień. Warto wiedzieć, że tonery nie wnikają w strukturę włosa, a jedynie oblepiają łuskę. Z tego powodu tonowanie można powtarzać nawet co 2 tygodnie, w przeciwieństwie do farb, gdzie odstęp musi być dłuższy.
Jeżeli chcesz zdecydować się na farbowanie po wykonaniu dekoloryzacji, to musisz odczekać mniej więcej 2-3 tygodnie. Oczywiście gdy odcień nadal nie zachwyca, to trudno wytrzymać tak długi czas. Niemniej jednak należy pamiętać, że jest on potrzebny dla regeneracji włosów. W tym czasie warto odpowiednio dbać o włosy, czyli chociażby wykonywać olejowanie, które pozwala na wypełnienie ubytków w strukturze włosa i ich odpowiednie nawilżenie oraz odżywienie. Jeżeli kolor po farbowaniu znów nie będzie idealny, to warto skorygować go od razu tonerem. W ten sposób nie zniszczy się struktury włosów, a jednocześnie będzie można cieszyć się odświeżonym kolorem i odpowiednim odcieniem. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat odbudowy czy pielęgnacji włosów farbowanych, to sprawdźcie informacje na stronie: https://ohmyhair.com.pl/.